Dzień dobry Kochani!
Taka piękna jesień za oknem - ciepło, słonecznie i kolorowo. Idealnie! Planuję właśnie zabrać chłopców na dłuższy spacer, bo aż się prosi, żeby skorzystać z tej pogody. Przez chorobę Małego W. siedzieliśmy w domu cały tydzień i mamy szczerze dość.
Mam też dla Was przepis na iście jesienny obiad.
Pieczony kurczak z ziemniakami i dynią
- 500-600 g udek z kurczaka (6 sztuk bez skóry i kości)
- 600 g obranych ziemniaków
- 300 g obranej dyni (może być mrożona)
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki curry
- 2 łyżeczki suszonego rozmarynu
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- skórka starta z 1/2 cytryny
- świeżo zmielony pieprz i sól
Mięso opłukać, osuszyć natrzeć solą i pieprzem, startym czosnkiem, skórką z cytryny, 1 łyżką curry, 1 łyżeczką rozmarynu i 1 łyżką oliwy. Odstawić (im dłużej tym lepiej).
Ziemniaki i dynie obrać, pokroić na kawałki (ja używam dyni mrożonej wcześniej pokrojonej w kostkę i wyjmuje chwilę wcześniej by lekko się rozmroziła). Wymieszać z solą i pieprzem, 1 łyżką curry, 1 łyżeczką rozmarynu, 1 łyżką oliwy.
Mięso ułożyć w naczyniu w odstępach, warzywa rozsypać wokół mięsa. Całość piec w 200 st. przez 60 minut. Ostatnie 10 minut przełączam piekarnik na termoobieg z górnym grillem, żeby danie ładniej się przyrumieniło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz :)