Kilkanaście dni temu mój Prawie Mąż wpadł na pewien pomysł. Otóż w razie gdybym nie znalazła żadnej sensownej pracy, to otworzyłabym działalność. Kiedy przedstawiał mi tę wizję był bardzo podekscytowany i napalony. Ja niekoniecznie, bo nie widzę siebie w roli przedsiębiorcy. Jednak wszystko zmieniło się w piątek, o czym Prawie Mąż mnie poinformował...
Prawie Mąż: Wiesz, otworzenie tej działalności, to jednak nie jest dobry pomysł.
Ja: Dlaczego?
Prawie Mąż: Wymagane jest przejście kursu, którzy trwa 2 tygodnie i odbywa się w Poznaniu. Tak myślałem i stwierdziłem, że nie chcę, żebyś wyjechała na tak długo.
Źródło: www.tumblr.com
Kocham Go.
takie niby małe ale jednak duże potwierdzenia wielkiej miłości są najpiękniejsze :)
OdpowiedzUsuńWzruszyłam się. :)
Usuńo jakie słodkie wyznanie:) uwielbiam takie:)
OdpowiedzUsuńTakie są najszczersze. :)
Usuńbo rozstanie są okropne ;/
OdpowiedzUsuńOj tak, coś o tym wiem. Oby nie trzeba było.
Usuń