Składniki:
- 120 g masła
- 2 jajka
- 200 g jogurtu naturalnego (miałam niecały jogurt i dodałam do niego śmietany)
- 120 g mąki
- dwa opakowania budyniu waniliowego lub śmietankowego (2 x 40 g)
- 140 g cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cynamonu
- cukier waniliowy (8g)
- rabarbar (ilość wedle upodobań)
Przygotowanie:
Rabarbar pokroić, obsypać cukrem i odstawić. Masło rozpuścić w rondelku, przestudzić i wymieszać z jogurtem oraz jajkami. Otrzymaną masę wlać do miski z suchymi składnikami, a następnie całość wymieszać łyżką. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, wylać i rozprowadzić równomiernie ciasto, a na wierzch poukładać rabarbar. Ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec aż się ładnie zarumieni (ok. 50 minut).
Ciasto piekłam na dużej blaszce, więc jest cienkie. Dodałam też dużo rabarbaru, bo ok. 800 g, ale ja lubię ciasta z solidną porcją owoców.
Smacznego!
Świetnie wygląda, miałam okazję zebrać trochę rabarbaru z ogródka rodziców, ale jakoś nie miałam chęci. Widziałam podobny przepis z brzoskwinią i płatkami migdałów. :)
OdpowiedzUsuńTo jest taka moja dzisiejsza totalna kombinacja. Wyszła, zakalca nie ma, więc się dzielę. :)
UsuńZ wielką chęcią zjadła bym teraz taki placek :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że nie było zakalca :)
OdpowiedzUsuńA rabarbar to kojarzy mi się z dzieciństwem....
Mniam, pyszności:)
OdpowiedzUsuń