Dopadło mnie znużenie. Nie mam w tym tygodniu weny na nic, totalna pustka i niechęć. Rano ciężko zwlec się z łóżka, wieczorem szybko zasypiam. Może to sprawka "ciężkich dni", które mnie nawiedziły. Tak czy inaczej jutro wieczorem wyjeżdżamy nad jezioro. Tam tylko odpoczynek, cisza, promienie słońca i basen. Po takim relaksie mam nadzieję wrócić pełna energii.
Źródło: www.favim.com
Dostałam dziś telefon w sprawie pracy. Jutro jadę na test kwalifikacji. Dobrze, że pani zadzwoniła, bo żadnego maila w poniedziałek nie dostałam. Tym sposobem dziś od południa siedzę i się przygotowuję. Czasu trochę mało, ale co zrobić.
Odebrałam wyniki RTG kręgosłupa. Krzywa to ja jestem, nie ma co.
Trzymam mocno kciuki zeby sie udało :)
OdpowiedzUsuńNa kręgosłup polecam pływanie ;)
Dzięki za kciuki, dalej czekam na odpowiedź.
UsuńJeśli chodzi o basen, to po ślubie się zapisujemy. :)
Na wyjeździe na pewno sobie naładujesz akumulatorki :)
OdpowiedzUsuńA co do potrawy to wszystko w nowym wpisie u mnie ;)
Sprawdzę. :)
Usuń