Udało się!
Zrobiłem to!
Dziś pokazałem mojej mamie, że teraz już nie może mnie spuszczać z oka, bowiem potrafię już przekręcić się z plecków na boczek, a do brzuszka niewiele mi już brakuje. Mama oczywiście oszalała z radości. Zaczęła biegać z aparatem, całować mnie i dzwonić do taty... Popatrzcie sami.
Gratulacje! ;)
OdpowiedzUsuńZuch!
OdpowiedzUsuńBrawo
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do zabawy " Liebster Blog Award " . Wszystkie szczegóły zabawy znajdziesz na moim blogu :) Życzę powodzenia i pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńSama radość :)
OdpowiedzUsuń