Kolorowe, pełne ciekawych opowieści i wesołych wierszyków. Takie są książki dla dzieci. Ja sama mam świra na ich punkcie, mogłabym kupować co chwilę. Książki pojawiały się w życiu naszego Synka od pierwszych tygodni. Może to miało wpływ na Jego miłość do nich? Nie ma dnia byśmy czegoś nie czytali bądź choćby oglądali kolorowe obrazki.
Wasze dzieci też lubią książki? Czytacie im często i chętnie, a może nie sprawia Wam to przyjemności?
Moja córcia uwielbia książeczki. Czytamy je codziennie po kilka razy, a biblioteczkę już ma taką dużą, że niedługo miejsca nam braknie ;)
OdpowiedzUsuńAle jakie cudowne wydanie tych książek!! Uwielbiam takie, naprawdę są wyjątkowe :)
OdpowiedzUsuńwięc jest jeszcze nadzieja! ;) W dobie Internetu byliśmy pewni, że nasza pociecha odrzuci książeczki, ale jak się okazuje również je uwielbia!
OdpowiedzUsuń